Zwracam się z prośbą do ludzi dobrej woli .O pomoc w zrobieniu i wysłaniu skromnej paczuszki na święta potrzebującej rodzinie .Mam 3 córki jedna na wózku inwalidzkim z Porażeniem Mózgowym,dwie zdrowe. I mąż niesłyszący też zalicza się do osób niepełnosprawnych.Rodzina się od nas odwróciła,myślę że się wstydzą nas naszej niepełnosprawności .To przykre ale tak jest.Większość funduszy idzie na leki dla męża i córki, rehabilitację,wyjazdy do odległych szpitali. Ciężko aż czasami się chce płakać że sami z tym jesteśmy .Na wszystko mam dokumenty.Nie należę do osób które chcą coś wyłudzić.Niestety nie ja .Nie jestem z tąd .Jestem z północno wschodniej części Polski Za okazaną pomoc będę miał wdzięczna i będę się mogli za takie osoby by dobro do nich wróciło ze zdwojoną siłą.